Poznaj Lobo, międzygalaktycznego łowcę nagród z DC Comics, który już dawno powinien zrobić własny film fabularny.
Ponieważ nadchodzący nowy DC Extended Universe (DCEU) ma być ogromny, wszystkie oczy skierowane są na to, którzy z legendarnych bohaterów i złoczyńców firmy mogą się w nim pojawić. Ulubieni fani Superman, Joker, Wonder Woman, Aquaman, Harley Quinn i sam Zamaskowany Krzyżowiec, ordynans, to już bogata pula, z której mogą wybierać współzarządzający James Gunn i Peter Safran.
Jednym z mniej znanych bohaterów, o których myślą zagorzali fani DC, jest Lobo. Ten bezwzględny antybohater z planety Charnia, od błędnej nazwy po ciągle zmieniający się styl komiksowy, nie jest wcale taki prosty, więc oto dogłębne spojrzenie na chaotycznego komiksowego i telewizyjnego łowcę nagród.
Krótka historia Lobo w DC Comics
Lobo po raz pierwszy pojawił się w komiksach DC w latach 1980. jako nikczemny kosmita z fioletowymi włosami, szkarłatnymi oczami bez źrenic i obcisłym fioletowo-pomarańczowym kostiumem kąpielowym, ale od tego czasu przeszedł kilka dramatycznych przemian i fluktuacji charakteru. W latach 1990. DC ponownie wprowadziło bardziej muskularnego Lobo w stroju motocyklisty z dredami jako bohatera ich własnej serii mrocznych przygód związanych z polowaniem na nagrody. Został w większości zaadaptowany jako satyryczna odpowiedź na The Punisher i Wolverine Marvela, które reprezentowały mroczniejszą erę komiksów, ale fani mrocznych komiksów z lat 90. szybko wyszli poza element parodystyczny i ciepło przyjęli nowego Lobo.
Podczas gdy Lobo stał się ulubieńcem fanów w tym stylu, od tego czasu pojawił się we wszystkim, od pirata po szatę biskupa, niechlujną grzywę po elegancki pompadour, walcząc zarówno przeciwko superbohaterom DC, jak i obok nich. Zmieniały się także jego potężne zdolności. W niektórych książkach obdarzony jest zdolnością klonowania się, w innych potężnym węchem, którego używa do śledzenia swojej ofiary w różnych galaktykach. Te dzikie zmiany sprawiają, że jest jedną z najtrudniejszych do zdefiniowania postaci w komiksach, ale są pewne wzorce, które utrzymują się w całej płynnej sadze Lobo.
Ten, który pożera twoje wnętrzności i cieszy się tym
Najbardziej oczywistym zbiegiem okoliczności w każdej iteracji tej postaci najemnika jest pochodzenie Lobo. Jest Cernianinem, pochodzącym z obcej planety Tsarnia. Jego dziedzictwo jest źródłem jego pozornie nieograniczonej siły fizycznej, która pozwala mu dorównać, a czasem przewyższyć niezwyciężonego Supermana nawet bez pomocy Kryptonite. Jego lista innych umiejętności obejmuje superszybkość, która może prześcignąć Błysk, zdolność regeneracji do punktu nieśmiertelności, rozpoznawanie słabości przeciwników na pierwszy rzut oka, wyostrzony węch, inteligencję na poziomie geniusza, a nawet kiedyś , zdolność klonowania się z jednej kropli krwi. Ostatnia z tych mocy została w dużej mierze wycofana po LEGIONIE, chociaż pojawia się ponownie w serialu animowanym Young Justice, kiedy tysiące maleńkich klonów Lobo rodzą się z kropli jego przelanej krwi.
Mówi się, że wiele z tych zdolności mają jego rodacy i pomimo ogromnej siły jej mieszkańców, Charnia była kiedyś stabilną i pokojową utopią. Tak było, dopóki Lobo nie rozpętał plagi śmiercionośnych zmutowanych skorpionów, które zabiły wszystkich mieszkańców jego rodzinnej planety. Przez większość swojego komiksu Lobo nazywał siebie „ostatnim carem”, ale być może komuś innemu udało się uciec przed jego potwornym zniszczeniem. Pomijając spoilery z komiksów, Charnia nie będzie jedyną planetą, która padnie ofiarą impulsywnego gniewu Lobo, ponieważ plotka głosi, że kiedyś zniszczył całą planetę za to, że nie dał mu odpowiedniego cygara. Nic dziwnego, że pomimo zwodniczo fałszywego związku z hiszpańskim „lobo”, oznaczającym „wilka”, w języku carskim „Lobo” jest tłumaczone jako „Ten, który pożera twoje wnętrzności i czerpie z tego przyjemność”.
Jako jedna z najbardziej bezdusznych i narcystycznych postaci DC, Lobo często trafia do obozu złoczyńców. W jednym z świątecznych komiksów Lobo odciął nawet głowę ponurej wersji Świętego Mikołaja. Jednak pisarze dali mu kilka specjalnych cech, aby zrekompensować jego bezwzględną naturę. Jako łowca nagród Lobo kieruje się surową zasadą: jeśli dał słowo, dotrzyma go, bez względu na to, ile go to będzie kosztowało. Ta zasada skłoniła go do walki o sprawiedliwość wraz z niektórymi byłymi rywalami.
Jako najemny car niezmiennie staje po stronie tego, kto zaoferuje najwyższą cenę, dlatego czasami odgrywa rolę bohatera. Ma też słabość do kosmicznych delfinów, które chroni i karmi. W komiksach Lobo kocha tylko cygara i te pełne wdzięku stworzenia żyjące w kosmicznej próżni. Orzeźwiające jest to, że wyciąga go z często powtarzanych tropów, które otaczają superbohaterów w zainteresowaniach miłosnych. Pomimo swoich tendencji do samotnego wilka, udaje mu się nawiązać po drodze kilka solidnych przyjaźni, dodając do dwoistości twardego i miękkiego, które wtapiają się w jego złożoną osobowość.
Poza DC Comics
Lobo jest jedną z najbardziej znanych postaci DC wśród czytelników i koneserów komiksów, ale miał bardzo niewiele przypadków zejścia z ilustrowanej strony. Przy tak ogromnej liczbie fanów, wśród których znalazł się nawet nieżyjący już luminarz Marvela, Stan Lee, zaskakujące jest, że Lobo nie został jeszcze przerobiony na film fabularny. Wystąpił w kilku serialach animowanych DC, takich jak Superman: The Animated Series, Young Justice i Justice League Action, a także we własnym, krótkotrwałym serialu Lobo, który został w dużej mierze zapomniany. W większości tych animowanych seriali telewizyjnych łowca nagród był dziwaczną przeszkodą dla głównego superbohatera, niczym więcej niż kolorowym antagonistą z tego tygodnia.
Jedyny występ Lobo na żywo, który został wyemitowany w głównym nurcie, miał miejsce w drugim sezonie serialu Syfy Krypton , w którym łowca nagród grany przez Emmetta Jaya Scanlana służył jako pomniejszy złoczyńca przez cztery odcinki. Pomimo tego, że była nieco oderwana od głównego konfliktu serialu, sieć dostrzegła okazję do rozwinięcia postaci dla fanów zdesperowanych, by zobaczyć więcej Lobo. Spin-off z udziałem Lobo był w fazie rozwoju, dopóki Syfy przestało pokazywać Krypton w 2019 roku. Zatrzymanie pod wieloma względami przypominało kolejne ogłoszenia, po których następował impas w pełnometrażowym filmie Warner Bros. Lobo.
Film o DC Lobo powstającym przez dziesięć lat
Fani mieli nadzieję na film fabularny Lobo od 2009 roku, kiedy Warner Bros.. ogłosił, że Guy Ritchie wyreżyseruje film o mrocznym antybohaterze. Jednak ostatecznie Richie opuścił projekt, aby nakręcić kontynuację Sherlocka Holmesa. W ciągu następnej dekady pałeczka reżyserska przeszła na Brada Peytona, następnie Jasona Fuchsa i ostatecznie Michaela Baya. Pomimo sprowadzenia utalentowanych aktorów, takich jak Dwayne „The Rock” Johnson do wersji Peyton, oraz szeroko zakrojonych przygotowań do produkcji i rozwoju scenariusza, każdy rozdział tej Lobo-manii kończył się odłożeniem projektu na półkę.
Wydaje się jednak, że w tej chwili postać nabiera rozpędu. W nowym DCEU Lobo może wreszcie zadebiutować na dużym ekranie. Tylko czas pokaże, a nieśmiertelny rabuś ma go pod dostatkiem. Niezależnie od tego, jak długo trzeba będzie czekać, jesteśmy prawie pewni, że boski łowca nagród w końcu wykona swoje zadanie i trafi na ekrany.
