Ciekawe fakty na temat kordycepsu The Last of Us I czy człowiek może zarazić się tym strasznym wirusem? Zakażenie Cordycepsem w The Last of Us zdemontowany przez prawdziwego eksperta od grzybów. Serial HBO oparty na grach wideo przenosi apokaliptyczną fikcję na nowy poziom, przedstawiając infekcję wywołaną przez grzyba zwanego kordycepsem, który niszczy cywilizację w oszałamiający sposób. Scena otwierająca serial przedstawia grupę naukowców w latach 1960. XX wieku dyskutujących o możliwości takiej infekcji, nadając realizmu przerażającej przesłance serialu.

Teraz mikolog Paul Stamets zabrał się na Twittera, aby podzielić się swoją opinią na temat przerażającej infekcji Cordyceps, o której mowa w serialu HBO.

W dziesięcioczęściowym temacie Stamets pochwalił wykorzystanie grzybów jako potężnego wroga, mówiąc: „Podziwiam scenarzystów za dostrzeżenie okazji do rozpoczęcia literackiej przygody w królestwie science fiction, wykorzystując jednocześnie fascynację, strach i publiczna radość z grzybów”.

Mykolog bronił także tajemniczych organizmów, stwierdzając: „W rzeczywistości grzyby oferują nam dziś jedne z najlepszych rozwiązań potrzebnych do wyeliminowania wielu egzystencjalnych zagrożeń, przed którymi stoimy”, kończąc nieco mrożącą krew w żyłach uwagą: „Grzyby nigdy nie będą pokonany. Nasze przetrwanie zależy od traktatu pokojowego z Grzybami”. Stamets uważa, że ​​chociaż grzyby w The Last of Us były dobrze wykorzystane, przedstawiona w serialu infekcja nie jest realistyczna i nigdy nie będzie stanowić zagrożenia dla ludzkości.

Dlaczego kordyceps w „The Last of Us" tak przerażające

Cordyceps The Last of Us

Zakażenie Cordycepsem w The Last of Us powoduje, że grzyb przejmuje i kontroluje ludzkie ciała, tworząc armię zainfekowanych osobników, gdy rozprzestrzenia się z osoby na osobę. Oczywiście myśl o utracie kontroli nad własnym ciałem jest zawsze przerażająca, ale w serialu jest jeszcze bardziej przerażająca dzięki wyglądowi i zachowaniu zarażonych, którzy w końcu zamieniają się w klikacze. Ich agresywne i chaotyczne ruchy, ich zdolność do łączenia się z umysłem roju za pomocą naziemnych wąsów oraz wykorzystywanie przez nich echolokacji zwiększają poparty przez naukę czynnik horroru, pomimo mało prawdopodobnego wystąpienia takiego zdarzenia.

Czym różnią się klikacze od zombie?

dziadki do orzechów The Last of Us

Chociaż gra The Last of Us dokonał wielu porównań do popularnych zombie, seria ta jest potworem bardzo różnym od chodzących trupów, które zamieszkują wiele innych eposów science-fiction. Istnieje kilka podobieństw – zombie są również często przedstawiane jako wynik ogólnoświatowej infekcji, jak w The Walking Dead. Ponadto zombie są często bardzo trudne do zabicia, chyba że użyje się strzałów w głowę, i będą atakować ludzi i często ucztują na nich.

Jednak w The Last of Us od pierwszej sceny staje się jasne, że ze względu na lecznicze właściwości grzybów gospodarz organizmu nie jest w stanie rozkładać się, chwytając jego ciało, w przeciwieństwie do zombie. Podczas gdy zombie są często przedstawiane jako gnijące, wolno poruszające się stwory, Zainfekowani i Dziadki do Orzechów są szybcy, zwinni, potrafią komunikować się ze sobą, a nawet mogą ewoluować w przerażające Bloaty, co czyni je jeszcze bardziej niebezpiecznymi niż klasyczni wrogowie z fantasy, na których wyglądają. Na szczęście Stamets stwierdził, że straszna infekcja w The Last of Us nie jest czymś, o co widzowie powinni się martwić w prawdziwym życiu, pomimo przyziemności serialu.


Oferowane:

Udostępnij:

Inne nowości