Sprawdziłem dane tętna na zegarku zaraz po zakończeniu sesji Switchback VR. 126. To nie jest poziom ćwiczeń, ale najwyższy poziom tego dnia i znacznie wyższy niż poziom odpoczynku. Gdy tętno wzrasta w ten sposób, doznania są zupełnie inne niż podczas aktywności fizycznej. Wiesz, że to nie jest normalne. W zamkniętym środowisku VR, połączonym z doznaniami żołądkowymi, jakich można się spodziewać w wesołym miasteczku, naprawdę musiałem zrobić sobie przerwę, bojąc się, że spadnę na podłogę. Switchback VR jest dla mnie zbyt przerażający, aby grać tylko w krótkich seriach.

Switchback VR, kontynuacja Rush of Blood studia Supermassive Games, to strzelanka w stylu lightguna, tym razem osadzona w uniwersum Dark Pictures. Co ważniejsze, jest to gra, która lubuje sprawiać, że gracze się zesrają (hiperbolicznie, ale być może w niektórych przypadkach realistycznie – nie mogę mówić o doświadczeniach wszystkich). To gra, która odwraca twoją uwagę tylko w jednym kierunku, by skręcić kark w wyniku paniki, która może wywołać uraz kręgosłupa szyjnego i panikę z powodu tego, czy kupiłeś odplamiacz w ostatnim sklepie.

Będziesz jeździć wózkiem w parku rozrywki prawdziwą koleją przez wiele poziomów w każdej z czterech dotychczasowych gier Dark Pictures. Chociaż istnieją pewne wydarzenia, które mogą mieć wpływ na to, co dzieje się przed tobą, przyczynowo-skutkowy charakter głównych gier serii został zasadniczo porzucony na rzecz wywołanej przerażeniem paniki strzelającej do różnych makabrycznych wrogów. Bezbożna masa okropności nadejdzie na ciebie ze wszystkich stron, wyskakując z drzwi, wypluwając kałuże krwi i ogólnie robiąc wszystko, co w ich mocy, aby zrujnować ci życie. Niektóre z nich reagują nawet na mruganie i przenoszą się w nowe miejsca, gdy ponownie otworzysz oczy – jest to doświadczenie, którego nie życzyłbym najgorszemu wrogowi.

Gra Switchback VR

Nie jest do końca jasne, w jaki sposób ta przejażdżka kolejką górską przez różne obszary tematyczne wpisuje się w ogólną fabułę, która skupia się wokół katastrofy pociągu lub metra, ale można śmiało powiedzieć, że fabuła nie jest powodem, aby zagrać w Switchback VR. Tak naprawdę nawet powiązania z Dark Pictures nie są zbyt dobre. Kurator, jedyna powracająca postać we wszystkich grach, również pojawia się tutaj, ale raczej jak G-Man w Half-Life – głównie na uboczu, w tle, nie robiąc nic specjalnego. Fani z pewnością będą mieli więcej zabawy niż wszyscy inni, ale nie nazwałbym tej gry koniecznością, ponieważ podstawowa rozgrywka bardzo różni się od tego, co oferują te gry.

Jako ekscytująca przejażdżka, Switchback VR odniósł sukces. Napięcie jest doskonałe, tempo jest doskonałe, a strzelanie działa tak, jak można się spodziewać. Poczucie bycia na kolejce górskiej jest również na najwyższym poziomie, do tego stopnia, że ​​na niektórych stromych odcinkach trasy mój żołądek był dość wrażliwy, co dodatkowo pogarszały niektóre przerażające momenty, które mnie przebiły. Nie chcę niczego zepsuć, ale jedna scena, w której graczowi zostaje zabrana broń i odtwarzane są wrażenia dotykowe zestawu słuchawkowego, była iście groteskowa. Potem musiałem chodzić po ogrodzie przez pięć minut.

Gra Switchback VR

Nie wszystko jest różowe w tej ciernistej strzelance na szynach. Pomimo tego, że byłem wciągający w Switchback VR, czułem, że ogólna prezentacja nie oddawała sprawiedliwości platformie i Supermassive. Studio miało przez lata pewne problemy z jakością, ale w czasach swojej świetności gry wyglądały niesamowicie. Switchback wygląda szorstko, nawet jak na standardy VR. Środowiska wydają się niskiej jakości z prześwitującymi teksturami i szczegółami, wrogowie są często słabo animowani, czasy ładowania są okropne jak na standardy PS5, a ogólny poziom dopracowania jest taki, że nie mogłem powstrzymać się od wrażenia, że ​​gra wyszła z piekarnika za wcześnie - ekran post-levelu przedstawiający przejażdżkę kolejką górską jest tak brzydki, że nie mogłem uwierzyć własnym oczom.

Ignorując tę ​​krytykę, nadal gorąco polecam Switchback VR, jeśli uważasz, że możesz to znieść. Przez lata grałem w mnóstwo horrorów i mogę bez wątpienia powiedzieć, że to najstraszniejsza gra, w jaką kiedykolwiek grałem. Oczywiście pomaga w tym obecność w VR, ale Supermassive zasługuje na uznanie, że na tym nie poprzestaje. Ujmijmy to w ten sposób: nie jest to rodzaj gry, w którą możesz zagrać swojej babci, aby pokazać jej, czym jest VR. Tylko jeśli nie chcesz otrzymać spadku przed czasem.


Oferowane: Dredge to wędkarska gra RPG w stylu Lovecrafta

Udostępnij:

Inne nowości