Mahokenshi to w zasadzie Slay the Spire z samurajskimi czarodziejami i to już jest duży atut. To gra polegająca na budowaniu talii, w której zaczynasz z garścią kiepskich kart i gromadzisz lepsze, gdy osiągniesz swój cel. Dodatkowo otrzymasz katanę.

Mistyczni wojownicy i drugorzędny folklor japoński

Temat okazuje się najmniej wpływową częścią Mahokenshi – cienką warstwą przetworzonego japońskiego folkloru na wierzchu znanych elementów. Mahokenshi to mistyczni wojownicy, którzy zawierają pakty z boskimi duchami, aby zdobyć władzę. Jest ich czterech, każdy z własną talią. Ten, kto zawarł pakt z pająkiem, otrzymuje karty z efektami trucizny i ukrycia, a ten, którego moc pochodzi z ducha żółwia, otrzymuje zwiększone kolce obrony i zadające obrażenia. Pomiędzy bitwami z goblinami, bandytami i kultystami cała czwórka czasami spotyka oni, a przedmiotem, który pozwala im odrzucić bezużyteczne karty, jest w pewnym sensie kimono. Japońskość jest dość powierzchowna, o to mi chodzi.

Gra Mahokenshi

Struktura gry i cele misji

Struktura jest tym, co naprawdę odróżnia Mahokenshi od innych konstruktorów talii. Grasz na siatce heksów, wydając punkty akcji, aby manewrować samurajami wokół pływających Niebiańskich Wysp w poszukiwaniu skarbów, zadań, wzmocnień i tak dalej. Zamiast losowej Iglicy lub chaotycznego Piekła Pociągu Potworów, wszystkie 18 misji ma z góry określony układ i cele, a każda z nich opowiada własną historię. Jeden z nich zaczął się od pełnego napięcia pościgu: czterech dzikich goniło mnie przez las do zamku. Wpłynęło to na decyzje, które podejmowałem w talii, zwiększając wartość kart ruchu niż zwykle i zmieniając sposób, w jaki grałem.

W innych grach polegających na budowaniu talii chcesz po prostu znaleźć superpotężną kombinację, a następnie usunąć ze swojej talii wszystkie karty, które nie pomagają w uzyskaniu tej kombinacji. Misje w Mahokenshi, czy to ochrona wieśniaków, czy pieczętowanie portali, dodają dodatkową warstwę rzeczy do rozważenia poza znalezieniem najbardziej skandalicznego zestawu kart do sparowania.

Mahokenshi: gra jest łatwiejsza niż w przypadku innych kreatorów talii

Kolejną różnicą jest to, że Mahokenshi jest znacznie prostszy. Tylko jedna misja sprawiła mi kłopoty i to była moja wina. To, co wydawało się wyścigiem z czasem, z czterema kultystami wzmacniającymi Króla Oni na środku mapy, było w rzeczywistości znacznie prostsze. Powinienem podążać ścieżką ducha żółwia, powoli i konsekwentnie, a nie w pośpiechu.

Recenzja Mahokenshiego

Ponieważ King Oni nie atakuje, dopóki nie zabijesz wszystkich czterech kultystów lub nie klikniesz przez pomyłkę i nie staniesz na heksie, który jest zbyt blisko niego, tak jak kiedyś, najlepszym podejściem było zabicie trzech zakapturzonych kretynów, a następnie zbadanie wszystkich kart narożnych w przeszukiwanie ołtarzy, aby zwiększyć siłę, rynki do kupowania kart, dojo do ulepszania kart i złoto do płacenia za zakupy i ulepszenia. Po podkręceniu wszystkich statystyk i stworzeniu idealnej talii nie miał szans, mimo że brał wtedy magiczne sterydy. Nawet jeśli misja ma wyraźny limit czasowy, w Mahokenshi zawsze lepiej jest poświęcić jak najwięcej czasu na zbudowanie sił.

Jak zdobywać PD i ulepszać postacie

Mahokenshi zdobywa punkty doświadczenia i awansuje indywidualnie, co zachęca do trzymania się jednej postaci. Jednak szybko osiągniesz maksymalny poziom, a każda odblokowana misja fabularna zawiera misję poboczną lub dwie, które są jeszcze łatwiejsze i prawdopodobnie można je rozwiązać z pomocą nowo odblokowanej kobiety z lisią mocą pierwszego poziomu. Istnieją również wzmocnienia, za które płacisz kryształami zdobytymi za wykonywanie opcjonalnych zadań – takich jak medytacja przy każdym ołtarzu na mapie lub wygrywanie, zanim umrą trzej wieśniacy, których masz chronić – i które dotyczą każdej postaci.

Gra Mahokenshi

Mahokenshi: krótki przegląd gry i moje wrażenia z niej

Kiedy grałem w Mahokenshi, dobrze się bawiłem, ale nie wyobrażam sobie, żebym miał kiedykolwiek o tym myśleć. To mała gra, którą ukończyłem w ponad 20 godzin i nie pozostawałem zbyt długo między sesjami. Historia prawie nie istnieje: magiczny miecz, który należy przekuć, źli kultyści planujący otwarcie portali do podziemia i zasadniczo nic, czego nie można zmyć i zastąpić zupełnie inną obsadą fantastycznych bohaterów i potworów. W połączeniu z frywolnym brakiem złożoności, jest to mniej więcej tak sycące, jak pojedynczy kij Pocky. Mimo to przez te 20 godzin mnie urzekła.

mahokenshi

Mahokenshi (-10%)

Przeciwstaw się swojemu przeznaczeniu i stwórz swoją talię kart, aby pokonać wrogów i ukończyć misje. Rozwijaj swoją postać z każdą rozgrywką i stań się Mahokenshi, którego potrzebuje świat.



Oferowane: Unplugged: Gitara powietrzna dla Oculus Quest - rockować jak gwiazda rocka

Udostępnij:

Inne nowości