Ogólnie dość trudno jest znaleźć grę, która faktycznie sprawi, że poczuję się niekomfortowo. Jest wiele horrorów, przy których krzywię się, gdy w nie gram, ale rzadko zdarza się, że coś wywołuje we mnie nieustającą falę uczuć, które można określić jedynie jako „co do cholery”. Jest jednak jedna gra, która wraca do mnie z tym uczuciem częściej, niż bym chciał; to jest fundamentalne Wewnątrz, a jego zakończenie nie daje mi spokoju.

Kiedy ukazało się Inside, nie grałem w poprzednią grę Playdead, Limbo, ale znałem ją na tyle, że mniej więcej wiedziałem, o co mnie chodzi. Obie gry to platformówki-łamigłówki z młodym, cichym bohaterem, którego podróż jest dla niego tak samo tajemnicą, jak i dla ciebie.

Świat wewnątrz - to jest pociągający świat. Ma to wyraźny faszystowski podtekst i wydaje się, że większość społeczeństwa została zindoktrynowana, by podążać za... czymś. Sam jesteś zmuszony kontrolować pewne grupy populacji, zarządzając nimi w taki sposób, abyś mógł iść do przodu, rozwiązując różne zagadki, które rzuca na ciebie świat. Jasne jest, że jest to gra o kontroli i autorytaryzmie.
Zawsze mam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje.

Więc gdzie jesteś ty i młody chłopak, którego grasz? Twoja rola polega na kontrolerze – przepraszam za kalambur – prowadzącym faceta bez twarzy w nieznane. W miarę postępów świat staje się coraz bardziej szczegółowy, ale nigdy nie dowiesz się niczego istotnego o tym, jak wszystko stało się takie, jakie jest, ani kim jest chłopiec.

Dowiesz się jednak o nim jednego: jaki jest jego cel. Z powodów, których gra nie chce wyjaśnić, ma on być częścią czegoś, co można w uproszczeniu nazwać Blobem (a dokładniej „masą ludzkiego ciała i kończyn”). Aby ułatwić dyskusję, przez resztę tego artykułu pozostaniemy przy pierwszej opcji.

Wewnątrz w PS Plus — przegląd
The Blob: wijąca się masa czy żrąca sekcja kapitalizmu?

Blob to chłopiec, chłopiec to Blob, a ty jesteś chłopcem, a wszystko to jest ze sobą powiązane w sposób bardzo przypominający niesamowicie papkowate Towarzystwo z 1989 roku. Jak wspomniałem wcześniej, grałem w gry, które powodowały, że krzywiłem się podczas grania. Wewnątrz znajduje się jeden z nich, szczególnie w jednej części, w której pokazano zbyt wiele martwych i gnijących świń.

Jednak „The Blob” pozostaje ze mną do dziś. Często lubię opisywać swoją płeć jako amorficzną plamę, prawie niepoznawalną i być może dlatego tak bardzo fascynuje mnie ta czująca istota bez twarzy. Ale jego istnienie wywołuje we mnie także instynktowny strach, jak niewiele innych rzeczy.

Wewnątrz w PS Plus — przegląd
Wnętrze może odwrócić twój umysł.

Wyraźnie ma pragnienia, jak każdy z nas, z których najważniejszym jest wolność. Naukowcy trzymają go w pułapce, a ty, chłopcze, jak się na koniec okazuje, próbujesz go uwolnić. Dlaczego tak jest, nie wiem. Czy Blob kontroluje chłopca, a ty jako gracz, aby się uwolnić? Czy naukowcy go do tego namawiają? Nie potrafię odpowiedzieć na żadne z tych pytań i między innymi z tego powodu Blob na zawsze wyrył się w mojej głowie (dodam, że można żyć bez czynszu).

Kiedy grałem w tę grę po raz pierwszy, zrobiłem to za jednym razem, ponieważ jest dość krótka, i myślę, że o to właśnie chodzi: kiedy doszedłem do punktu, w którym stajesz się jednością z Blobem, mój partner i ja – którzy oglądaliśmy moją grać - byli oszołomieni. Zacząłem grać dość późno w nocy i oczywiście skończyłem jeszcze później, i po prostu nie wiedziałem, co czuć.

Dla mnie było to głównie spowodowane tym, że The Blob nie miał żadnej rozdzielczości. W końcu udaje ci się uciec z budynku, w którym byłeś zamknięty, ale kiedy to robisz, ty i Blob zostajecie uwięzieni na plaży i nie macie dokąd pójść. W końcu świat porusza się tylko w dwóch kierunkach – w lewo lub w prawo.

Wewnątrz w PS Plus — przegląd
Świat Inside jest ciągle frustrujący.

Zakończenie implikuje wolność, ale tak naprawdę nie daje jej ani Blobowi, ani mnie, ani wam jako graczom. Po prostu utknęliśmy razem, gdy pojawiają się napisy końcowe, skazani na utknięcie w tym miejscu, może na zawsze. To właśnie sprawia, że ​​czuję się nieswojo.

Nie jest szczególnie oczywiste, co twórcy myślą o The Blob, chociaż myślę, że sympatyzują z jego istnieniem. Myślę, że jego ciało jest czymś, co w subtelny sposób wykorzystuje się do wywołania szoku (co ma niepokojący wydźwięk), ale sądzę też, że istnieje ostra krytyka tego, jak rządzący traktują tych, którzy choć trochę się od nich różnią.

Tak więc dla tej istoty, człowieka lub istoty inteligentnej, czymkolwiek ona jest, sposób, w jaki ją opuszczamy, sprawia, że ​​jestem rozpaczliwie smutny, rozczarowany i, mówiąc po raz ostatni, niewygodny.

Horror działa najlepiej, gdy próbuje odzwierciedlić coś o otaczającym nas świecie. To najnowocześniejszy gatunek w danym momencie, zawsze ma coś do powiedzenia dzisiaj. Najlepsze horrory są w stanie powiedzieć coś o momencie, w którym powstały, ale jednocześnie pozostają ponadczasowe, nawet jeśli tak niestety jest.

Wewnątrz w PS Plus — przegląd
Czy kiedykolwiek widziałeś sekretne zakończenie?

Wewnątrz jest teraz tak samo silna, jak osiem lat temu, i mam nadzieję, że wyjaśniłem, jak głęboko dotyka. Tak się składa, że ​​niedawno dołączyłem do PS Plus i chociaż mogłem zepsuć to, co mnie czeka, doświadczenie gry jako wzruszającego, wizualnego elementu oddaje to wszystko lepiej, niż mogłem.

Oczywiście, chociaż rzadko potrzebuję wymówki, aby konsumować coś związanego z horrorem, zbliżanie się Wigilii Halloween z pewnością sprawia, że ​​jest to dobry czas, aby oddać się temu, co grzechota w nocy. Więc zrób sobie przysługę i zagraj w grę z The Blob, która zostanie z tobą na zawsze.

Udostępnij:

Inne nowości