Z okazji Dnia N7 firma BioWare wypuściła nowy zwiastun nadchodzącej gry Mass Effect, w którym skrywa się kilka nawiązań do Mass Effect 5., który umożliwiał podróżowanie z prędkością większą niż prędkość światła, a który uległ zniszczeniu w jednej chwili. zakończenia ostatniego rozdziału serii gier RPG.

„Chcemy, abyście rzucili na coś okiem” — pisze dyrektor projektu Mass Effect, Mike Gamble, w magazynie BioWare. Post na blogu N7 Day. „Przechwyciliśmy dziwny materiał z jednej ze stacji obserwacyjnych w znanej przestrzeni. To może być nic, ale…

Przekaźnik masy w kadrze obraca się wokół planety spowitej gazem, a po jej stronie skierowanej w stronę Słońca pyszni się litera „MR 7”. Niedokończony pierścień wewnętrzny jest ustawiony pod kątem w żyroskopowym mechanizmie, który w pewnym momencie zatrzyma pierwiastek zero, umożliwiając podróż FTL statkom przez niego przepływającym.

BioWare skromnie zaprasza fanów do „trochę bliżej” przyjrzenia się materiałowi filmowemu, sugerując, że w filmie można znaleźć ukryte wskazówki i podając link do wysokiej jakości wersji klipu. Plik nazywa się SA_Intercept_SatheriumSystem_Dock314.mov.

Klip trwa 25 sekund i zawiera dudniący dźwięk kliknięcia w pięciosekundowych odstępach. Hałas rozbrzmiewa trzy razy za każdym razem, gdy jest słyszany.

W dolnym rogu filmu znajduje się niebieski tekst, który brzmi: „Rekord budowy przekaźnika próżniowego / Stacja monitorująca obsługiwana przez Green Dagger Ltd / Własność Deepspace Dhow SAV / Kapitan statku: Sub-Navarch Soa'Ral Gilian-Jones”.

Co to znaczy? jeszcze nie wiemy. Jednak przebudowa przekaźnika sugeruje kilka rzeczy: po pierwsze, technologia przekaźnika została zhakowana, ponieważ nie jest to jeden ze starych przekaźników proteańskich, które zostały zniszczone pod koniec Mass Effect 3 (w zależności od tego, które zakończenie wybiorą gracze). To z kolei może wskazywać, że zakończenie „zniszczenia” jest kanoniczne i stanowi punkt wyjścia do kolejnej gry z serii.

To wszystko, czego do tej pory udało nam się dowiedzieć. „Uwielbiamy ożywiać to uniwersum i choć jest jeszcze wiele rzeczy, którymi chcemy się z wami podzielić, to innym razem” — mówi Gamble.

Udostępnij:

Inne nowości